Deszczowe dni owocują różnymi domowymi smakołykami. Poniżej przepis na wegańskie ciasteczka z ciecierzycy i pasty tahini. Wykluczyłam z nich sól, proszek do pieczenia, sodę i cukier, aby z czystym sumieniem móc poczęstować nimi Elenkę. Ciastka są delikatnie słodkie, ciężkie i wilgotne. Oprószone gorzką czekoladą idealnie umilają deszczowy dzień spędzany w domu.
-
Leśny Mech to kultowe ciasto i must have każdej imprezy w klimacie leśnym. Proste i efektowne. Przygotowałam je na roczek Elenki dla dorosłych. Biszkopt zawiera sporą ilość cukru, jednak krem słodzony jest syropem daktylowym, dlatego mogłam się nim podzielić z Elenką. Osoby, które unikają tylko jajek mogą przygotować krem na bazie zwykłej śmietany kremówki. Leśny Mech polecam przygotować wieczorem przed imprezą. Dobrze schłodzone ciasto, „przegryzione” smakuje jeszcze lepiej.
-
Tort na roczek dla dzieci to prawdziwe wyzwanie! Długo zastanawiałam się co przygotować. Ciasto musiało spełniać szereg wymagań: być wegańskie, bez cukru i soli, możliwe do zjedzenia przez dzieci w wieku 7-14 miesięcy, być smaczne i pasować do naszego leśnego klimatu urodzin. Udało się! Tort smakował nie tylko dzieciom, ale i rodzicom. Przygotowany został wieczorem dzień przed imprezą. W dniu urodzin przed podaniem udekorowałam go świeżymi owocami. Sekret prostoty tego tortu tkwi w tym, że zamiast tradycyjnego jajecznego biszkoptu i maślanego kremu są tutaj naleśniki przełożone czekoladowym kremem na bazie awokado i banana. Każdy gość zrobił wielkie wow, gdy usłyszał…
-
Ostatni tydzień był dość ponury, zimny i deszczowy. Dzieci wróciły do szkoły, a w sklepach pojawiły się dynie -pierwsze oznaki nadchodzącej jesieni. Lubię ciepłe, słoneczne dni i zimne wieczory, gdy można usiąść pod kocem z kubkiem gorącej herbaty. Ta zupa krem z dyni jest iście jesienna. Dobrze rozgrzewa od środka i syci. Koniecznie wypróbujcie tej jesieni.
-
Farszynki pochodzą z regionu warmińsko-mazurskiego. Klasycznie przygotowuje się je z ugotowanych ziemniaków i jajka. Farsz bywa mięsny, czasem rybny lub pieczarkowy. Do wegańskiej wersji farszynek potrzeba jajka z siemienia lnianego i/lub nasion chia. Pieczarkowy farsz można urozmaicić dodając suszone pomidory i natkę pietruszki. Farszynki najlepiej smakują na ciepło podane np. z grzybowym sosem, buraczkami lub fasolką szparagową.
-
Jeśli do tej pory fasolka szparagowa była przygotowywana tylko z bułką tartą to wypróbuj tego przepisu! Podkręć smak fasolki zielonym dressingiem. Szybko, świeżo i lekko.
-
W tych bułeczkach nie ma ani grama białego cukru czy innego słodziwa! Cała słodycz i pomarańczowy kolor pochodzi z batatów. Bułeczki są pulchne, wilgotne i baaardzo smaczne. Najlepsze, gdy są jeszcze ciepłe.
-
Następnym razem, gdy będziecie przygotowywać zieloną fasolkę do obiadu, spróbujcie tego przepisu. Smak zielonej fasolki jest podkręcony przez pomarańczę, szalotkę i orzechy włoskie. Do tego olej lniany i kilka zygzaków z kremu balsamicznego. Wszystkie dodatki podkreślają smak fasolki, ale nie dominują.
-
Sałatka z białej fasoli choć wygląda niepozornie to jest bardzo smaczna i na długo zaspakaja głód. Pomidorki koktajlowe, czerwona cebula i pietruszka dodają lekkości i są przeciwwagą dla ciężkiej białej fasoli. Polecam na lunch lub kolację.
-
Duże, dojrzałe, o nieregularnym kształcie -takie pomidory lubię najbardziej. W ogóle jestem prawdziwą fanką pomidorów pod każdą postacią -od świeżych i soczystych pomidorów w sałatce lub na kanapce przez te w puszce lub słoiku, suszone, a skończywszy na zamkniętych w ketchupie. Poniżej przepis na aromatyczne pomidory z ziołami i bułką tartą. Sprawdzają się jako warzywny dodatek podczas obiadu lub na kolację. Po upieczeniu można skropić odrobiną oliwy z oliwek.
-
Często tak mam, że marchewka jest w moich daniach schowana. Jest takim niewidocznym dodatkiem w sosach do makaronu, w zupach, w pasztecie. Zawsze jest w lodówce i prawie zawsze gdzieś na drugim planie. Mając dostęp do świeżej, młodej marchewki byłoby grzechem ponowne jej ukrycie. Młoda marchewka ma w sobie ogromny potencjał, którego nie można zmarnować.
-
Czy już przypominacie sobie smaki z dzieciństwa? Ja jedząc buraczki zawsze wracam myślami do tych maminych. Zazwyczaj podawane były z kluskami lub ziemniakami i zrazami na obiad. Te buraczki są bez zasmażki i bez cukru! Słodycz buraków jest wzmocniona dzięki słodkiemu jabłku. Buraki można ugotować w wodzie, chociaż ja polecam gotowanie na parze lub pieczenie w całości w piekarniku. Można też skorzystać z ugotowanych i zapakowanych próżniowo buraków.